Hej!
Słyszeliście o ogórku kiwano? A może ogórku afrykańskim? Czytając ten post możecie się dowiedzieć czym jest oraz m.in. gdzie występuje oraz co najważniejsze: jak je wysiewać!
Kiwano jest rośliną rosnącą w pozytywnych temperaturach (powyżej 15°, umiera przy -5°): w końcu pochodzi z Afryki! Występuje w Afryce od RPA poprzez Senegal aż do Sudanu oraz na półwyspie Arabskim. Należy do rodziny dyniowatych (Cucurbitaceae). Rośliny dają od kilku do kilkunastu owoców. A właśnie: jakie są owoce kiwano?
Owocami są słodkie ogórki kiwano (noszą tą samą nazwę co roślina). Bardzo ciekawie się prezentują, bo mają skórkę pokryta kolcami :) Skórka jest niejadalna i jest koloru żółto-pomarańczowego. Maja słodko-kwaśny smak: są bardzo smaczne w koktajlach z mlekiem i odrobina miodu. Same w smaku nie są wybitne, ale pamiętajcie moje motto dotyczące owoców egzotycznych: najlepiej smakują wykorzystane w kuchni. W owocu znajdują się niesamowite ilości nasion, które baaardzo lubię :)
Jak je wysiać? Nasiona wysiałem na 3 sposoby. Wszystkie już znacie:
- pudełko z wata (zobacz post o cytrynach)
- bezpośrednio do ziemi
- do ziemi, uprzednio moczone w wodzie
Polecam 2 pierwsze sposoby; miały największy procent kiełkowania nasion :)
Na razie mam kilka siewek, które wiosna-latem planuje przesadzić do gruntu :)
Powodzenia w uprawie i smacznego!
Omg, w życiu o czymś takim nie słyszałam! :) Nazwa bardzo japońska.
OdpowiedzUsuńW takim razie cieszę się, ze do czegoś się przydałem! To jest cel tego bloga- poznawać nowe rzeczy :) pozdrawiam
Usuńwow, aż poszukam gdzie można je kupić!
OdpowiedzUsuńProponuję zacząć szukać w piotrze i pawle! Tam często są tego typu owoce :)
UsuńNie znam zupełnie, nawet nie słyszałam ;-)
OdpowiedzUsuńTeraz już znasz:)
UsuńPierwsze słyszę i pierwsze widzę ! Ale dobrze, że jest blogosfera - zawsze można się dzięki niej czegoś nowego i ciekawego dowiedzieć :)
OdpowiedzUsuńRacja- dobrze poznawać nowe rzeczy :))
UsuńJa to nawet kaktusa ususzylam :) nie mam reki do kwiatow i sadzonek. Super pomysl na bloga
OdpowiedzUsuńnie ma czym się chwalić!! :) tak jak zawszę powtarzam: wszystko zależy od naszego nastawienia do rośliny :)
UsuńPierwszy raz się z czymś takim spotkałam :) Wygląda naprawdę intrygująco, ale w końcu to ogórek, który jest owocem ;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że tegoroczna jesień będzie bardzo owocna!
UsuńPodrawiam ;)
Oczywiście nam kiwano, jednak jadłam go bardzo dawno temu i już zupełnie zapomniałam jak smakuję:] Pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńKiwano jest bardziej dostępne niż np. karambola. Samo w sobie nie ma aż takiego wybitnego smaku,
UsuńAle w sałatce jest bardzo smaczne :)
Niezłe rzeczy tu pokazujesz! :)
OdpowiedzUsuńMiło mi :)
Usuń