Hej, dzisiaj pokażę Wam moją kolejną roślinę, czyli mango. Z owocem mango mamy generalnie dobre skojarzenia - mało w życiu spotkałem osób, które nie lubią tego pysznego owocu. Na internecie znajduje się dużo metod, jak wysiać mango, kilka próbowałem i nie wyszły, więc podam Wam sprawdzoną metodę! Czy w ogóle wiedzieliście, że w żółtej pestce, znajduje się duże nasiono przypominające wyglądem fasolę?
Zaczynamy od obrania owocu (osobiście wole go obrać ze skórki niż kroić w popularne kostki, które lepiej wyglądają, ale tracą dużo miąższu; jak kto woli) i wyjęcia pestki.
Teraz następuje najtrudniejszy moment- trzeba otworzyć pestkę, nie uszkadzając nasiona. Można uprzednio zostawić ją 1-2 dni, aby się trochę wysuszyła i nie ślizgała. dokładnie ją oglądając, można wyczuć podłużne wgłębienie : tam będzie najłatwiej rozciąć pestkę. Trzeba bardzo uważać, aby się nie pociąć nożem i żeby nie uszkodzi nasiona! Potem rozszerzamy pestkę i wyjmujemy nasiono. Jeśli pestka jest dość szeroka można nawet ją otworzyć nie używając noża.nasiono, torebka strunowa i kompresy |
Powodzenia! Czekam na Wasze doświadczenia :) P.S.: Pamiętajcie, że rośliny są kapryśne i nie trzeba się zniechęcać, jeśli coś nie pójdzie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz