Paulownię uprawiam od jakiegoś już czasu, widziałem ją już parę razy w naturze i byłem zaskoczony jej pięknością - bo inaczej tego nazwać się nie da!
Wielkie liście, kolorowe owoce to tylko część paulowni omszonej (Paulownia tomentosa) z rodziny paulowniowatych (Paulowniaceae). Jedna z jej ciekawszych stron kryje się pod ziemią, są nią korzenie, a bardziej system korzeniowy.
Posadziłem ją już bardzo dawno temu, szybko wykiełkowała w dużym stopniu - miałem dziesiątki siewek. Szybko większość z nich zmarła, ale 2 z nich rosły sobie przez parę miesięcy i zatrzymały się na wielkości ok. 5 centymetrów.
Ostatnio zauważyłem, że uschły, ale jako że nigdy od razu nie wyrzucam takich doniczek po umarłych roślinach, szybko mogłem się zaskoczyć bowiem paulownia odbiła z korzenia i wypuściła dwie młode rośliny, silniejsze od poprzednich. W tej chwili bardzo szybko urosły i już są większe od swoich poprzedniczek. Polecam siew paulowni, jest bardzo satysfakcjonujący!
Wielkie liście, kolorowe owoce to tylko część paulowni omszonej (Paulownia tomentosa) z rodziny paulowniowatych (Paulowniaceae). Jedna z jej ciekawszych stron kryje się pod ziemią, są nią korzenie, a bardziej system korzeniowy.
Posadziłem ją już bardzo dawno temu, szybko wykiełkowała w dużym stopniu - miałem dziesiątki siewek. Szybko większość z nich zmarła, ale 2 z nich rosły sobie przez parę miesięcy i zatrzymały się na wielkości ok. 5 centymetrów.
Ostatnio zauważyłem, że uschły, ale jako że nigdy od razu nie wyrzucam takich doniczek po umarłych roślinach, szybko mogłem się zaskoczyć bowiem paulownia odbiła z korzenia i wypuściła dwie młode rośliny, silniejsze od poprzednich. W tej chwili bardzo szybko urosły i już są większe od swoich poprzedniczek. Polecam siew paulowni, jest bardzo satysfakcjonujący!
