Rok temu znalazłem w owocu kaki pestkę. Coś rzadkiego! W tym roku znalazłem aż trzy. Jak postępować z nasionem sharona, kaki lub persymony?
Najlepiej będzie, jeśli nazwiemy ją po właściwym imieniu - Hurma wschodnia (Diospyros kaki) z rodziny hebankowatych Ebenaceae - jeszcze nie miałem żadnej rośliny z tej rodziny! Pochodzi z rejonów Chin, gdzie 90% drzew z tego gatunku jest dziś uprawianych.
W naturalnym środowisku owoce dojrzewają w październiku listopadzie i czekają do wiosny, zanim wykiełkują. Tak więc poleca się stratyfikacje, czyli przetrzymanie nasion w ziemi/wilgoci/na gazie w temperaturze 6-10 stopni Celsjusza przez zimę. Jak wsadziłem nasionko do lodówki w zeszłym roku to zapomniałem je wyjąć na wiosnę i dalej w niej zimuje. Polecam sadzić od razu :)
Użyłem plastikowego pudełka przykrytego folią, z watą namoczoną jako wypełnienie. To do ciepłego miejsca i tylko poczekać chwilkę na pierwsze kiełki. Gdy tylko się ukażą, przeprowadzają się do dużej doniczki-kiełkownicy. W niej układam nasiona, przykrywam całość specjalną częścią od mini szklarni (do zastąpienia folią lub kupienia mini szklarni (5-10 złotych).) I w niej nasiona kiełkują.
Gdy tylko kaki pokaże liście właściwe na pewno dam znać! Tymaczasem jak tam Twoja uprawa kaki? Na zdjęciu poniżej widać nasiona liczi czekające na wykiełkowanie w kiełkownicy wypełnionej włóknem kokosowym, ziemią oraz perlitem.
Najlepiej będzie, jeśli nazwiemy ją po właściwym imieniu - Hurma wschodnia (Diospyros kaki) z rodziny hebankowatych Ebenaceae - jeszcze nie miałem żadnej rośliny z tej rodziny! Pochodzi z rejonów Chin, gdzie 90% drzew z tego gatunku jest dziś uprawianych.
W naturalnym środowisku owoce dojrzewają w październiku listopadzie i czekają do wiosny, zanim wykiełkują. Tak więc poleca się stratyfikacje, czyli przetrzymanie nasion w ziemi/wilgoci/na gazie w temperaturze 6-10 stopni Celsjusza przez zimę. Jak wsadziłem nasionko do lodówki w zeszłym roku to zapomniałem je wyjąć na wiosnę i dalej w niej zimuje. Polecam sadzić od razu :)
Użyłem plastikowego pudełka przykrytego folią, z watą namoczoną jako wypełnienie. To do ciepłego miejsca i tylko poczekać chwilkę na pierwsze kiełki. Gdy tylko się ukażą, przeprowadzają się do dużej doniczki-kiełkownicy. W niej układam nasiona, przykrywam całość specjalną częścią od mini szklarni (do zastąpienia folią lub kupienia mini szklarni (5-10 złotych).) I w niej nasiona kiełkują.
Gdy tylko kaki pokaże liście właściwe na pewno dam znać! Tymaczasem jak tam Twoja uprawa kaki? Na zdjęciu poniżej widać nasiona liczi czekające na wykiełkowanie w kiełkownicy wypełnionej włóknem kokosowym, ziemią oraz perlitem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz