Ta piękna, egzotyczna cherymoja... Nieraz gdy przedstawiam moje roliny znajomym, cherymoja podoba im się najbardziej ze wszystkich. czy to ze względu na egzotyczny pokrój, wielkie, żywozielone liście, a może zapach, nie wiem.
Cherymoja jest bardzo prostą rośliną tropikalną w uprawie. Dobrze znosi zarówno przelania, jak i przesuszenia. Dziś pokażę jak wygląda starsza roślina (1,5 roku - wciąż młoda) oraz jak wysiać jej nasiona
Cherymoja - wygląd i pielęgnacja.
Cherymoja jest owocem flaszowca peruwiańskkiego (Annona cherimola) pochodzącego z Peru, z And, gdzie rośnie w stanie dzikim. Jest jednak bardzo licznie uprawiana tam, gdzie klimat na to pozwala. W Europie jest uprawiana na przykład w Hiszpanii.
Flaszowiec dorasta do 7 lub 8 metrów wysokości, potrzebuje bardzo wilgotnego powietrza, dużo wody i rozproszonego światła.
Łacińska nazwa cherimola wywodzi się z języka quechua, gdzie chiri oznacza "zimno", a słowo muya oznacza "nasiona" lub "ziarna". Peruwiańczycy mieli na myśli to, że flaszowiec może kiełkować na bardzo wysokich terenach.
Od paru miesięcy mój flaszowiec ma wykształcony bardzo ładny, drewniany pień.
Aby Twój flaszowiec ładnie się trzymał, podlewaj go regularnie tak, aby podłoże było stale wilgotne. Znajdź mu miejsce, w którym będzie miał stały dostęp do świeżego powietrza. Temperatura powinna wciąż wahać się między 17 a 20 stopni Celsjusza. Jego okres intensywnego wzrostu wypada między czerwiec a wrzesień. Wtedy należy poświęcić mu szczególnie dużą uwagę. Dla porównania, w poprzednim poście są zdjęcia paromiesięcznego flaszowca.
Wysiew nasion
Nasiona kiełkują dość łatwo, zostały dobrze uzbrojone przez naturę. Dosłownie, ponieważ są trujące dla człowieka i zwierząt dlatego należy szczególnie na nie uważać!
Nasiona najlepiej moczyć 24-48h w ciepłej wodzie po czym wysiać do mieszanki ziemi do wysiewu (na przykład: ziemia uniwersalna, włókno kokosowe, torf ogrodniczy, perlit, piasek). Nasiona powinny mieć temperaturę w okolicach 20 stopni Celsjusza. Podłoże ma być stale wilgotne na okres kiełkowania. Pierwsze wzrosty mogą być po 1 tygodniu, zdarzało mi się też, że kiełkował flaszowiec po 4 miesiącach przebywania w doniczce. Jednak nie ma się co martwić, w owocu nasion jest wiele i większość woli prędko wystartować. :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz