Wspominając post o drzewie cudów, chciałbym go skompletować dodając co nieco wiedzy zdobytej poprzez doświadczenie oraz podróż. Spotkałem moringę wiele razy w środowisku naturalnym podczas mojej podróży na wyspę Reunion.
Moringa oleifera
Moringa olejodajna, często nazywana po prostu ,,moringa" jest najpowszechniej występującym gatunkiem z rodziny moringowatych (Moringaceae). Pochodzi z Indii oraz Sri Lanki, lecz dziś rośnie praktycznie wszędzie w klimacie tropikalnym. Z pookroju jest to drzewo dorastające do 10 metrów. Przybiera ono różne formy - od gęstych krzaków mających parę pni, poprzez zwykłe proste pokroje aż do najdziwniejszych powyginanych form pnia. Pod tym względem moringa to bardzo ,,elastyczna" roślina, która nie ma specjalnych wymagań.
Moringa jest ostatnio często spotykana w sklepach ze zdrową żywnością oraz w aptkach - jest powszechnie uznawana za "drzewo cudów" ze względu na niesamowite ilości witamin i minerałów, które zawiera.
Uprawa moringi
Już kiedyś pisałem o tej roślinie, rozważając czy należy mówić o niej jak o panaceum (link do tego posta). Od tamtego czasu dużo się zmieniło, a mianowicie wszystkie moje sadzonki straciłem. Przez to, że sadziłem je zimą, nie miały optymalnych warunków do wzrostu oraz w złym momencie je przesadziłem. W zamian za to uprawa hibiskusa poszła mi bardzo dobrze i skończyła się na obfitych plonach :). Przez dłuższy czas darowałem sobie jakiekolwiek interakcje ztym drzewem do czasu, gdy nie kupiłem nasion będąc na Reunion.
Mam teraz torebkę z całą masą nasion tego drzewa, więc zamierzam je wykorzystać. Posadzę nasiona niebawem do mieszanki do wysiewu złożonej z włókna kokosowego, ziemi uniwersalnej oraz perlitu. Liczę na to, że tym razem moringa przeżyje dłużej i będę mógł się podzielić więcej na temat jej pielęgnacji...
Jak wygląda w naturalnym środowisku?
Udało mi się zobaczyć moringę we wsyztskich formach: jako drzewo ze strąkami pełnymi nasion, w trakcie kwitnienia, w trakcie spoczynku i nawet jako mała siewka. Podzielę się zdjęciami.
Zapraszam do zapoznania się z innymi egzotycznymi roślinami, które uprawiam takie jak mango.
