Tłustosz jest jedną z moich ulubionych roślin owadożernych. Nie są one moimi ulubionymi roślinami, ponieważ wprowadzają do domu taki "mroczny" aspekt. Cechą tłustosza jest to, że on właśnie takiego wrażenia nie sprawia!
Tłustosz (Pinguicula) należy do rośliny pływaczowatych (Lentibulariaceae), wraz z pływaczem, czyli inną rośliną owadożerną.
Jak i jakie tłustosz łapie owady?
W dziedzinie owadożerów jest to bardzo proste - zazwyczaj informuje nas o tym ich nazwa. W tym przypadku odpowiedź nie jest może ewidentna, ale można zgadnąć. Tak się składa, że liście tłustosza są tłuste, pokryte mokrym, lepkim śluzem, który przyciąga owady. Najczęściej są to muszki owocówki, meszki i komary. Zwabione insekty przylatują i siadają na liściu, lecz niestety nie mogą się od niego odkleić...
Jak pielęgnować i rozmnażać tłustosza?
Jego uprawa jest niezwykle prosta. Potrzeba mu tylko dużej doniczki i trochę wody. Zazwyczaj mięsożerne rośliny piją i potrzebują niewyobrażalnych ilości wody, lecz w przypadku tłustosza tak nie jest. Potrzeba go jedynie tak raz w tygodniu podlać i czekać na kwiaty - jeśli dobrze się nim zaopiekujemy, może nam pięknie zakwitnąć, mocno urosnąć, a nawet wypuścić nowe młode rośliny. Tak było w moim przypadku i z jednej rośliny teraz mam ich aż pięć. Dodatkowo tłustosza się rozmnaża wegetatywnie, więc wystarczy nam liść w wilgotnym torfie aby urosła młoda roślina. Nie słyszałem o rozmnażaniu tłustosza z nasion.
Generalnie tłustosz jest bardzo efektywny jeśli chodzi o łapanie owadów, godny polecenia. Może nie jest najpiękniejszą z roślin owadożernych, ale na pewno skuteczną :)
Cyprian
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz