Kwiaty są dość małe, rozdęte. Mają formę pentagramu (?!) i w środku są ciemnofioletowe. Internet mówi, że są samopylne, czyli normalnie nie powinno się nic robić, a i tak owoc będzie, ale zawsze lepiej pogrzebać w nich pędzelkiem :) Miechunka, która zakwitła rośnie w dużej doniczce na zewnątrz, z kolei posadziłem resztę roślin do gruntu.
Liście miechunki są bardzo dekoracyjne, a w dotyku miękkie. Łodyga jest trochę klejąca, obrośnięta meszkiem.
Ciekawe, kiedy będą owoce? Sadźcie miechunki!
Cypi